.


StartpytaniaszczepDrużynazhpkadra
https://picasaweb.google.com/103357394591640199742







wtorek, 14 czerwca 2016



66 WDH Czarne Wilki ma nową drużynową ! :)
4 czerwca 2016, na kominku podczas biwaku z okazji Święta Szczepu, w ZS w Stasiówce miało miejsce przekazanie.
Po 5 latach oddałam drużynę.
Przez ten czas bardzo dużo się nauczyłam, wiele zrozumiałam i zdobyłam doświadczenie, którego brak tak mocno mi doskwierał na początku. Jestem bogatsza o wiedzę i wspomnienia, czuję wdzięczność, której nie jestem w stanie wyrazić słowami.
To był dla mnie bardzo obfity czas. Pełen wzlotów i upadków. Nie zawsze, ze wszystkim sobie radziłam. Ale starałam się jak mogłam.
Wkładałam w to co robiłam całe swoje serce, dawałam z siebie 100%, do kresu, do granic możliwości, a wtedy okazywało się, że mogę pójść o krok dalej. Odkryłam w sobie siłę. :)
„Być liderem to znaczy uczyć się dawać.
                                        Bez względu na to czy masz co dać, czy nie.”      Charles E. Jones
Kochałam to co robiłam. Nie żałuję żadnej minuty spędzonej na moim harcerstwie.
Mam nadzieję, że i Ty masz coś takiego, w czym realizujesz się na całego. Nie stoisz z boku, nie przyglądasz się, nie działasz na pół etatu, trochę tak a trochę nie. Wchodzisz w to! Jeśli nie, życzę Ci żebyś coś takiego znalazł. Ja mam.
 Gdybym dziś jeszcze raz stanęła przed tym wyborem nie zawahałabym się ani chwili, znów powiedziałabym: Tak. Bo warto!
 Jednak gdybym wtedy wiedziała co mnie czeka, pewnie bym się przestraszyła. ...odpowiedzialności, wyzwań, zadań; bałabym się, że nie dam rady wszystkiego pogodzić, że dla mnie to zbyt wiele obowiązków. Ale nie wiedziałam. Na szczęście. :)
Z naiwnością i świeżością „nowej” osoby wyruszyłam w tę drogę, krok po kroku, zadanie po zadaniu, znalazłam się tu gdzie jestem teraz.
Na wspomnienie tych kilku lat kręci mi się łezka w oku. Przed oczami stają mi obrazy wspólnych zbiórek, biwaków, rajdów, obozów, wyjazdów, akcji, ognisk i rozmów, żartów, zabawy, uśmiechów... Pamiętam każde Przyrzeczenie, grę czy bieg po chustę. Ta drużyna jest dla mnie ogromnie cenna, tak wiele mnie z nią łączy. I choć jej nie założyłam, to ja nadałam jej ton. Charakter. Razem z harcerkami i harcerzami stworzyliśmy atmosferę, do której będę tęsknić i którą zawsze ciepło będę wspominać.
 Z optymizmem spoglądam w przyszłość. W oczach moich harcerzy widzę zaangażowanie, gotowość i radość z robienia czegoś razem. Wiem, że sobie poradzą, będę ich dopingować z całych sił.
5 lat to 1/4 mojego życia.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za tę współpracę. Każdemu harcerzowi 66 WDH Czarne Wilki(który kiedykolwiek w niej był), wszystkim moim funkcyjnym. Dziękuję szczepowi za całe wsparcie i źródło wzorców, za stawiane wyzwania i wymagania. Dziękuję dyrekcji szkoły, pani opiekunce drużyny i rodzicom.
Ściskam i gratuluję Anicie Pustułce- drużynowej 66 WDH Czarne Wilki
  Do zobaczenia na harcerskim szlaku!
pwd. Gabriela Ragan HR
drużynowa 66 WDH Czarne Wilki
w latach 2011-2016









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz